.

.

20 sie 2013


Czemu jesteś taki wredny dla Thora?

   Wredny? Naprawdę sądzisz, że jestem wredny? Nie przypominam sobie abym kiedyś zrobił mu na złość. Może kiedy byłem dzieckiem, ale to były niewinne żarty. Czy masz na myśli wydarzenia z Nowego Jorku, kiedy walczyliśmy? Sytuacja zmusiła mnie do walki. A może kiedy okłamałem go, że Odyn nie żyje? Mogłem być znakomitym królem dla Asgardu, bez Thora, który mimo iż starszy, był mniej dojrzały ode mnie.
   Nie jestem wredny dla Thora. Nigdy nie życzyłem mu źle. To przez smutek i żal tak się wobec niego zachowuję, nie przez złośliwość.
   A może jego zapytasz, czy on kiedykolwiek był dla mnie wredny? Czy kiedykolwiek sprawił, że poczułem się niechciany, odrzucony? Jak wystawiał mnie na pośmiewisko i w ogóle nie liczył się z moim zdaniem?


1 komentarz:

  1. Rozumiem... To po prostu okropne. Loki zawsze żył w cieniu swego brata. Niezauważany, niechciany, niedoceniany. I Thor się dziwi, że brat nie darzy go bezgraniczną miłością i szacunkiem? Ja sama nie potrafiłabym odpowiednio uszanować kogoś, kto mnie w taki sposób potraktował.
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń