.

.

25 wrz 2014


{link} Loki: Dlaczego?

   Gdyż jest inteligentnym i spokojnym człowiekiem. Oraz posiada niezwykłą siłę.


Jessica Green


Loki: Jaki jest twój ulubiony napój?

   Wino oraz miód pitny.

24 wrz 2014


{link} Loki: Nadejdzie chwalebny dzień, kiedy nam się uda.

   Będąc szczerym, trudno mi w to uwierzyć.



Loki: Znasz łacinę?

   Nie.

Loki: Gdybyś grał w piłkę nożną, to na jakiej pozycji byś stał: bramka atak itp.? /jak coś dopytaj się Mun

   Nie mam pojęcia. W ogóle nie znam się na tym sporcie i raczej nie mam ochoty w żadnym brać udziału. A Mun twierdzi, że pierwszy raz słyszy taki termin jak piłka nożna.  



Loki: Na Asgardzie i innych światach są jakieś sporty? Jaki jest twój ulubiony? Jaki jest twój ulubiony sport Midgardzki?

   Cóż, nigdy nie zwracałem uwagi na sporty w Asgardzie. Choć na pewno najpopularniejszym jest picie trunków. Tak, mamy taki sport w Asgardzie. Ja wolę jednak gry, w których trzeba myśleć, jak szachy. 
   Mam ten sam stosunek wobec sportów Midgardzkich, choć muszę przyznać, że zwróciłem swoją uwagę na tenis. Gra wydaje się prosta, lecz byłem pod wrażeniem refleksu grających osób. 



Mun: Jak wyglądasz? W sensie jakie masz włosy, jaki kolor oczu, jesteś gruba, szczupła czy coś. ;D

   Jestem blada, niska, mam nadwagę i krótkie włosy (załóżmy, że brązowe). Oczy nie wiem jakie mam i mówię zawsze, że szare. 

{Wiadomość od Mun}

   Mun przeprasza za opóźnienia, ale była okropnie chora, miała zły humor i wciągnęła się w oglądanie Let's Play'ów.
   No ale teraz zabieramy się do roboty!

14 wrz 2014


Loki: Gdybyś miał spędzić resztę życia z jednym z Avengersów, który nie jest Natashą, kogo byś wybrał?

   Ech... Bannera?

13 wrz 2014


Loki: Jag älskar dig.


Wszyscy: Znacie jakieś języki obce? :P

    Loki: Języki skandynawskie oraz angielski.

   Sigyn: Jak wyżej.

   Mun: Angielski i uczę się niemieckiego (tak 4 lata się uczę i nic nie umiem).

Sigyn: Saknar Frigga du?

   Ja visst...



{link} Loki: to znaczy, że jest ich więcej...



   Biorąc pod uwagę, że mam dzieci - to tak, jest ich znacznie więcej niż większość pewnie przypuszcza.

Loki: Słyszałeś co ostatnio działo się z S.H.I.E.L.D.? Wiesz, afera z Zimowym Żołnierzem. I tak pomyślałam, czy nie planowałbyś tego jakoś wykorzystać, by w łatwiejszy sposób pozbyć się choć jednego z Avengersów? Potrafisz manipulować ludźmi, a po Ziemi chadza najlepszy super-zabójca dekady (uściślając - dwóch), który nawet nie wie kim jest, więc nie musiałbyś się nawet zbytnio wysilać by wykorzystać go do zlikwidowania Kapitana lub Wdowy.



   Oraz, o ile mi wiadomo, żołnierz ten już próbował zlikwidować Rogersa i Romanoff, ale niestety mu się to nie udało. Dodatkowo, Natasha i Kapitan Ameryka będą pewnie teraz o wiele ostrożniejsi, skoro wiedzą kim ten żołnierz jest, nie wspominając już o tym, że w ogóle mają pojęcie o jego egzystencji, oraz do czego jest zdolny.
   Wysłanie Zimowego Żołnierza za Rogersem i Natashą Romanoff jest tylko stratą czasu, jeśli liczy się na to, że ich zlikwiduje. 


Mun: Zamierzasz podjąć jakieś kroki w związku z zawładnięciem świata?

   Geniusz nigdy nie zdradza swoich planów. A tak na serio to nie wiem. 

SS


Loki: Witaj. Mam sprawę niecierpiącą zwłoki. Otóż, przechadzałam się wczoraj po mieście w celu zakupienia złotego brokatu. Kiedy tak sobie szłam, z dumą obracając w palcach fiolkę z owym proszkiem, napadł na mnie Twój adoptowany brat. Wyrwał mi z ręki zakup wykrzykując coś, że to złe, że nie powinnam tego dotykać, że to jest podstęp jego brata, a potem pobiegł ulicą wymachując swoim młotem. Próbowałam za nim pobiec w celu dowiedzenia się czegoś więcej, a także dla tego, iż ten brokat był mi niezwykle potrzebny, ale gdy udało mi się go dogonić z nieba wystrzelił promień energii, a Thor zniknął. Nie wiesz może, drogi książę, dlaczego to się wydarzyło? Czy brokat rzeczywiście był podstępem?
Z wyrazami szacunku i uwielbienia
SS

   Nie mam pojęcia. Thor jest święcie przekonany, że nie żyję, a nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek używał złotego brokatu do jednej z moich sztuczek. Obawiam się, że będziesz musiała poszukać odpowiedzi gdzie indziej. 


10 wrz 2014


{link} Loki: no to masz teraz przerąbane kolego... oj tak...

   Nie, póki nie jestem na Midgardzie. Z resztą, nawet jeśli zdecydowałbym się go odwiedzić, to wątpię, aby ktokolwiek mnie znalazł lub zauważył. 


Jessica Green


Loki, Sigyn: Jaki był najlepszy dzień w waszym życiu?

   Loki: Kiedy w końcu udało mi się przejąć tron Asgardu.

   Sigyn: Dzień, w którym Theoric mi się oświadczył. 

Embers Asgard


Loki: *czarujący uśmiech* mogłabym te łaskotki wykorzystać :D

   Nie mogąc dostać się do Asgardu, raczej wątpię.

8 wrz 2014


{link} Loki: Że Frigga?

   Między innymi.  



Loki: Zabiłbyś dziecko?

   Zależy od sytuacji. Na pewno zrobiłbym to niechętnie, gdybym był zmuszony.



Wszyscy: Po 5 słów opisujących siebie nawzajem + 5 słów opisujących siebie (nie bądźcie skromni).

   Loki:  Sigyn jest mi bardzo droga. Mun nie może mnie znieść. Idealnie nadaję się na władcę.

   Sigyn: Czasami mam ochotę udusić Lokiego. Mun zawsze na wszystko narzeka. Jestem cierpliwa, ale do czasu.

   Mun: Sigyn ma rację, że narzekam. Loki też, że jest irytujący. Ostatnio jem jak świnia, trudno. 

Missandei


Hej Mun, po pierwsze uwielbiam Twojego bloga, jest genialny. Obserwuję go od jakiegoś czasu, ale raczej czytam niżeli piszę, jakoś tak mam, sama nie wiem czemu. Aktualnie zmieniłam bloggera z jakichś tam powodów, nie rozpisuję się na ten temat, nie będę Ci zawracać z nieistotnych powodów XD Mam do Ciebie pytanie, pamiętam jak mówiłaś, że z chęcią zobaczyłabyś inne blogi podobne do Twojego, np. z Thorem, itd. No więc tak, rozważałam założenie takiego bloga ze Starkiem - Jego postać chyba jest mi w pewien sposób najbliższa, bardzo go lubię, aczkolwiek problem w tym, że nie mam pojęcia czy potrafiłabym "być nim", jednak z chęcią bym spróbowała czy w ogóle się do tego nadaję. Czy jesteś w stanie jakoś mi doradzić? I czy w ogóle nie przeszkadzałoby Ci (jeśli już bym się zdecydowała) jeżeli wzorowałabym się na Twoim blogu?

I Loki, takie dość dziwne pytanie ale jakoś przyszło mi do głowy, kiedy rozmawiałam ze znajomymi o tolerancji itp. Czy w Asgardzie pary homoseksualne są na porządku dziennym? (Boże, na porządku dziennym. Może to nie było zbyt miłe określenie całej sytuacji, ale tu na Ziemi, wiele osób uważa to za coś... nienormalnego/niezdrowego). Czy Asgardczycy są tolerancyjni wobec takich par?

Może to dziwne pytanie, ale poniekąd interesuje mnie to XD Pozdrawiam wszystkich serdecznie }:>

   Mun: 


   Po pierwsze chcę powiedzieć, że aż się wzruszyłam, bo nie jestem przyzwyczajona, żeby ludzie mówili mi miłe rzeczy, a lubię jak mi mówią miłe rzeczy. Zwłaszcza kiedy jestem ogarnięta kompletnym lenistwem i niczym sobie na te miłe słowa nie zasłużyłam. Także dziękuję.
   Po drugie, będę wielce uradowana jeśli zdecydujesz się założyć takiego bloga, bo uważam, że bawić się samemu to żadna zabawa i byłoby super, gdyby zaczęto tworzyć kolejne blogi tego typu. Kto wie, może twoja decyzja przesądzi o tym, że ludzie się zdecydują i też zaczną je zakładać? Fakt, że chciałabyś się wzorować na moim blogu tylko mi schlebia i w sumie chciałam coś jeszcze powiedzieć, ale zabrakło mi słów.

   Ostatecznie, pytasz się czy mogłabym ci jakoś pomóc. Postaram ci się pomóc w tych kwestiach, w których mam jakieś pojęcie (nie mam pojęcia w żadnych, ale postaram się). Najważniejsze, aby wybrać postać, z którą łatwo ci się utożsamić, i z którą czujesz się dobrze - nie ma sensu pisać postaci na siłę. A jeśli, tak jak w twoim przypadku, jest to barwna postać i lubiana przez fandom, to jeszcze lepiej.
   Kiedy już wybrałam Lokiego, to nie założyłam bloga od razu. Była to dość poważna decyzja, na którą poświęciłam więcej czasu. Musiałam zebrać gify, zaprojektować szablon oraz zakładki i, najważniejsza rzecz, spisać regulamin. Regulamin to podstawa, aby blog dobrze funkcjonował. Musisz ustalić jak i gdzie ludzie mają wysyłać pytania, o co mogą pytać, możesz założyć FAQ, tak jak ja niedawno, z najczęściej zadawanymi pytaniami lub pytaniami, których zadawać nie ma sensu, bo nie masz ochoty na nie odpowiadać lub byłyby niezgodne z charakterem postaci itp. Musisz też zaplanować jakieś wydarzenia, które wzbogacą bloga (jak FMK lub Lady Loki u mnie) i ustalić czas i miejsce akcji - oraz czy będą się zmieniały, czy też nie. Jeśli masz ochotę, możesz dodać drugą postać, która będzie pojawiała się na blogu regularnie lub od czasu do czasu (u mnie zawsze jest Sigyn, u ciebie może od czasu do czasu pojawiać się Pepper lub ktokolwiek kogo lubisz). 
   Dobrze jest też, jeśli pytania będą pojawiać się regularnie, tzn. odpowiedzieć w jednym dniu możesz na 6 pytań, ale będziesz je publikować po kolei, po jednym lub dwa dziennie. Nie musisz, ale dzięki temu blog pozostanie "aktualny" i codziennie będzie po co wchodzić. To dobre rozwiązanie, jeśli masz mało czasu, albo często łapie cię leń, jak mnie. Ja dopiero muszę sobie ustalić taki grafik, ale dopiero wtedy kiedy będę miała więcej cierpliwości.
   
   Na razie to tyle, ale zawsze możesz napisać ponownie, tutaj lub na maila. Jeśli to ci pomoże, możesz swojego bloga zaprojektować tak samo jak mojego (mam na myśli regulaminy, formy, w jakich pojawiają się pytania, etc.), dopóki nie wyrobisz własnego stylu. 
   Życzę powodzenia. :)


   Loki: Wydaje mi się, że ten problem występuje tylko na Midgardzie i niektórych kulturach w innych światach. U nas w Asgardzie to, kto z kim sypia, jest ostatnią rzeczą, która kogokolwiek interesuje. Oczywiście ludzie zawsze będą plotkować, zawsze coś może im się nie spodobać albo wręcz przeciwnie, ale nikt nie zniżyłby się do takiego poziomu, by wytykać komuś życie intymne publicznie. W Asgardzie pewnie znajdą się osoby, które będą przeciwko związkom innym niż heteroseksualne, lecz tylko dlatego, iż niektórym rodzinom zależy na ciągłości rodu. To, czy syn arystokratki, już ożeniony, ma kochanka tej samej płci na boku nikogo nie wzrusza jeśli ma potomka - w końcu wypełnił swój obowiązek, to się liczy.


7 wrz 2014


Wszyscy: Sposoby na nudę według was.

   Loki: Nauka lub pogłębianie swoich zainteresowań.

   Sigyn: Dla jednych odpoczywanie dla innych ćwiczenia. Można zawsze coś ugotować.

   Mun: Gdybym wiedziała, to bym się nie nudziła przez całe życie.

Loki: Dołączam się do pytania. Gdzie konkretnie masz łaskotki? Nie bój się, nie będziemy cie torturować, ale nas to ciekawi. Prooooszę, powiedz.

   Tam gdzie są żebra.

Barkness


Pytanie do Trójcy: Mam wolne mieszkanie przez kilka dni. Nie piję, ani nie biorę używek. Jak spożytkować czas oprócz znajomych? .--.

   Loki: Poczytać lub zrobić coś produktywnego.

   Sigyn: Zająć się czymś co lubisz bądź co miałaś zrobić, ale nigdy nie miałaś czasu.

   Mun: Spaniem. Albo puszczaniem muzyki na głos i tańczenie po całym domu. 

sztylet nica


{link}Widzę, Loki, że zawitałeś na plan Avengersów i rozmawiałeś z Tomem. Liczę na komentarz z twojej strony - Sztyletnica.

   Fotomontaż. W życiu nie spotkałem tego mężczyzny.


Loki: Hur är det? :D

   Bra, tack dig.


6 wrz 2014


{link} Loki: Zdradzisz kto to?

   Wydaje mi się, że łatwo jest się tego domyślić.


Jessica Green


Loki: Jakie to uczucie, kiedy ludzie nie pozwalają ci dokończyć zdania ani monologu?

   Złość lub irytacja. Nie lubię, kiedy mi się przerywa i chyba nikt nie lubi. 



{link} Mun, Loki: Podajcie przykład.

   Mun: O Panie, ludzie pomyślą, że jestem nienormalna.

Ziele


Do wszystkich: Lubicie placki? ;) Co myślicie o liczbie 69? Co myślicie o spadających krowach z nieba?
Pozdrawia Ziele

   Mun:


   Loki: Co?

5 wrz 2014

Azazel


Poproszę wszystkich o mały komentarz: https://www.youtube.com/watch?v=-CFpQc5nJqo 
Az pozdrawia +_+

   Mun: Kiedyś się natknęłam. :)

   Loki: Dlaczego są o mnie pisane piosenki?


Embers Asgard


Loki: A w którym miejscu masz te łaskotki? ;D

   Czemu powinienem ci powiedzieć?


Vivilet


Loki: Czy jako dziecko miałeś osobę, której mógłbyś się zwierzać, dzielić bólem, spędzać radosne chwile? (Nie mam na myśli Friggi, chodzi o kogoś, mniej więcej w twoim wieku, albo innego dorosłego, jeśli takowy był.) 
Czy miałeś z Thorem kiedyś dobre relacje? Czy chciałeś brać kiedyś (oj kiedyś, kiedyś, tam w odległej przeszłości) z niego przykład?

   Jeśli chodzi o dzielenie się bólem etc., to nie miałem nikogo innego prócz Friggi. Z Thorem łączyły mnie dobre relacje kiedy byliśmy dziećmi i tak, brałem z niego przykład. Z czasem, kiedy dojrzewaliśmy, nasza więź nie była już tak silna, ale wszystko wróciło do normy, gdy już dorośliśmy.



W jakim języku mówicie w Asgardzie? Macie jakiś własny język?

   Posługujemy się językami skandynawskimi.



Loki: Bądź wredny i irytujący. Proszę...


Loki: Czy jest szansa że gdzieś po Midgardzie chodzą Twoi potomkowie? (lubisz swoich potomków?)

   Nie mam pojęcia. Może kliku by się znalazło, ale jako, że z żadnym z nich nie utrzymuję kontaktu, to nie jestem w stanie powiedzieć ilu. 


3 wrz 2014


Wszyscy: Macie jakiś złowieszczy śmiech? Jeśli znajdziecie, proszę o gify.

   Mun: Tylko ja mam złowieszczy śmiech, ale nie robią z tego gifów. Przynajmniej na razie. 

Loki: Lubisz się bić? xd Preferujesz walkę w ręcz czy jakieś oręże?

   Nie, nie lubię się bić. Kiedy jednak jestem zmuszony walczyć, to wolę posługiwać się magią.



Loki: Raz usłyszałam smutną historie o małym chłopcu, który przez całe życie chciał być królem. Na drodze stanął mu jego starszy brat. Kiedy już osiągnęli wiek godny podjęcia tronu, ojciec ich wybrał starszego brata na króla. Młodszy brat załamał się, ale ukrywał to i udawał, że się cieszy razem ze swoim bratem. Jeszcze tego samego dnia odkrył prawdę, o wszystkim. Nie był tym kim mu się wydawało. Był potworem, którym straszyło się dzieci w nocy. Ojciec zapadł w bardzo ciężki sen, a starszy brat został wygnany. Chłopiec cieszył się, że może być królem chociaż wiedział, że długo to nie potrwa. Kiedy jego brat wrócił z wygnania zaczęli walczyć. Chłopiec niestety przegrał i zapragnął zemsty. 
Zaatakował jedno miasto i prawie udało mu się obrócić je w pył, ale na drodze stanęło mu sześć super bohaterów, w tym jego brat. Przegrał wojnę i jego starszy brat zabrał go do więzienia. 
Pewnego dnia starszy brat, pofatygował się do chłopca poprosić go o pomoc. Chciał aby zabrał go do innego świata żeby uratować swoją ukochaną, ale na drodze stanął mu ojciec i wojna odgrywająca się właśnie o to co miała ta dziewczyna. Chłopiec knując już plan zgodził się. Zaczęli uciekać, a za tym idzie, że i strażnicy i wrogowie którzy wypowiedzieli wojnę zaczęli ich gonić. Uciekli do innego świata, gdzie chcieli pomóc wybrance brata. Chłopiec w pewnym momencie zaczął się bić ze swoim bratem przed oczami króla wrogich sił. Okazało się to tylko "teatrzykiem" dla wroga, który zabrał kobiecie to czego chciał od samego początku. Bracia zaczęli walczyć z wrogiem i chłopiec... zginą. Wojna się skończyła, starszy brat był z ukochaną, ich świat był bezpieczny. Chłopiec w tym czasie siedział na tronie, w "przebraniu" swojego ojca i władał światem.

   Mun: Jak śmiecie mi to robić i zmuszać mnie, bym przeżywała to wszystko od początku?


   Loki: Sam nie wiem, mnie momentami jakoś bawi ta historia.

Morello Wreath


Wszyscy: Pokażcie jak się uśmiechacie. :) gif/zdj.
+ lubi ktoś z was suszone banany? ._.

   Loki: Są mi obojętne.


   Sigyn: Tak.


   Mun: Bardziej niż siebie.


Braknes


Słyszałam, że hiszpański to najłatwiejszy język świata. Przynajmniej według cioci Wiki oraz wujka Google. ;)
A powracając do pytań:
Sigyn & Mun - Jak spędziłybyście swój wieczór panieński oraz z kim? ;3 
Loki - Czy wyskoczyłbyś z ogromnego tortu czekoladowego na ich imprezie? :D

   Sigyn: Myślę, że z przyjaciółmi. W restauracji, albo jakiejś knajpie. Znając moje siostry powiedziałabym, że nawet w kilku knajpach. 

   Mun: W klubie ze striptizem. Chciałabym wejść do klubu jak na wojnę i siąść między tymi wszystkimi facetami, którzy obserwowaliby mnie w szoku jak zamawiam kolejne drinki i z kamienną twarzą, bez cienia emocji obserwuję występ. 

   Loki: Definitywnie nie. 

Wszyscy: Jaki macie kolor oczu? Jaki macie naturalny kolor włosów? xd (sądzę, że nikt nie farbuje, ale pytam)

   Loki: Czarne włosy, zielone oczy.

   Sigyn: Brązowe włosy i niebieskie oczy.

   Mun: Naturalnie ciemno brązowe, odkąd farbuję mam rudawe. Oczy szare.

Blue Night


Więc tak..
Loki: Kogo najbardziej lubisz (raczej najbardziej nie nienawidzisz z avengersów)? Chodzi mi o to gdybyś MUSIAŁ (nie wnikaj) z jakimś współpracować to z kim?
Sigyn: Czy masz męża/chłopaka?
Mun: Czy lubisz czytać książki?

   Loki: x; x

  Sigyn: Miałam narzeczonego.


   Mun: Oczywiście.

Loki: Znasz taką osobę, za którą mógłbyś oddać życie?

   Tak...


Loki: Ostatnio mi się przyśniłeś: byliśmy w jakiejś celi i tam (dokładnie nie pamiętam co się działo) byli jacyś ludzie. Ty byłeś za kratami i ważyłeś jakiś magiczny napój, a potem dałeś mi jakąś sukienkę czy coś, a potem się obudziłam - wiesz może co to ma znaczyć? Czy to Twoja sprawka?
ps. proszę o więcej snów z twoim udziałem xd

   Nie mam pojęcia cóż to może oznaczać, ani dlaczego miałbym mieszać w czyiś snach. Czego z resztą nie potrafię. 

Loki, obiecaj, że jeśli zginę, to z Twojej ręki. Prooooszę. Wiem, że to zaszczyt i nie zasługuję na to, ale prosze...

   Zacznijmy od tego dlaczego miałbym w ogóle rozważyć zabijanie cię. 


Mun, czy mogłabyś zdradzić w jakim mieście mieszkasz? :) Albo chociaż koło jakiego większego miasta leży ta miejscowość. ;)

   W Oświęcimiu. Mamy trzy Biedronki, KFC, a teraz budują nam McDonalda. Zapraszam. 

Wszyscy: Zemsta doskonała według was (bez zabijania)?

   Mun: Śmierć nigdy nie jest dobrą zemstą. Lepsze tortury.

   Loki: Tortury.

   Sigyn: Nie lubię zemsty.

Loki: Czy to prawda że musiałeś rozśmieszać jedną kobietę? Bo tak pisało w mitologii, no i tam, żeby ją rozśmieszyć rozmawiałeś z kozą.

   To historia, o której wolałbym zapomnieć.


Loki: Czy wy bogowie też musicie załatwiać swoje potrzeby immunologiczne? Bo zauważyłam, że w Twojej celi nie było WC.

   Tak musimy. A łazienka nie była w celi lecz prowadziły do niej osobne drzwi. Raczej trudno by było załatwiać swoje potrzeby naprzeciw celi z pięcioma innymi mężczyznami, którzy cię obserwują. 



Wszyscy: Umiecie śpiewać? Albo macie jakieś uzdolnienia np. artystyczne albo taneczne?

   Loki: Musiałem nauczyć się tańczyć. Wydaje mi się, że to tyle.

   Sigyn: Umiem grać na skrzypcach i rysować. Również musiałam nauczyć się tańczyć.

   Mun: Oczywiście. Moim uzdolnieniem jest narzekanie. Nikt nie narzeka tak jak ja. Może prócz mojego taty.  

Jessica Green


Wszyscy: Czy czasami czytając jakąś książkę lub oglądając film utożsamiacie się z jakimiś postaciami?

   Loki: Nie.

   Sigyn: Nie, ale potrafię bardzo przeżywać fabułę.

   Mun: Czasami, ale bardzo rzadko.

Loki: Na którym ze światów najczęściej się przesypiałeś? xd

   Doprawdy?


   Asgard, Midgard, Wanaheim. W tej kolejności.

Loki: Którym Avengersem chciałbyś być? (nie ma odpowiedzi żadnym musisz kogoś wybrać) Który według Ciebie jest najlepszy?

   Gdybym miał być Avengersem, byłbym Natashą Romanoff.



Loki: Skoro jesteś bogiem, tooo, emmm, znasz Jezusa?

2 wrz 2014

{Wiadomość od Mun}


Fioletowy Piernik


https://www.youtube.com/watch?v=FZD90Uf-31A
Całą trójcę proszę o komentarz.

   Loki: ...


   Mun: 


Loki: Chorowałeś kiedyś na coś? Bogowie w ogóle chorują?

   Tak, chorujemy. Jako dziecko moja odporność była bardzo słaba więc często miałem grypę, choć szybko mi przechodziło.



Loki: Masz łaskotki?

   Tak.


Loki: Gdybyś musiał sprzymierzyć się z jednym z Avengersów, kto by to był?

   Natasha.

Lou Mikado


Loki i Mun FMK: Fandral, Sigyn, Baldur
Sigyn FMK: Fandral, Sif, Baldur

   Loki: Zabić Baldura, przespać się z Fandralem i poślubić Sigyn.

   Mun: Chciałbyś... To była moja kolejność.

   Sigyn: Poślubiłabym Baldura, przespała z Fandralem i zabiłabym Sif? Tylko dlatego iż jest mi obojętna, gdybyśmy były przyjaciółkami, to może moja odpowiedź brzmiałaby inaczej.

Wszyscy: Co myślicie o ALS Ice Bucket Challenge?

   Mun: Loki i Sigyn pierwszy raz o tym słyszą. No Loki może drugi. A ja tego w ogóle nie śledzę. Na początku uważałam, że cel i pomysł nawet dobry, ale odkąd w IBC chodzi o wielkość wiaderka i kto bardziej zmoknie oraz t-shirty przylegające do mięśni sławnych aktorów, to szum jaki wokół tego się robi coraz bardziej mnie irytuje. 

Loki: Ostatnio czytałam mitologię, no i tam było, że doszedłeś do Asów jak byłeś już dorosły, a w filmie było, że Odyn przygarnął Cię jako dziecko. Jak to z tym jest???

   Loki: Jestem Asem odkąd Odyn mnie zaadoptował.

   Mun: Staram się trzymać mitologii, ale postanowiłam dzieciństwo Lokiego pozostawić takim, jakim było w filmach, gdyż ta wersja jest bardziej popularna i zmiana kanonu tylko by wprowadziła zamieszanie.

Loki: Z czego zrobione są Twoje "rogi" i zbroja?

   Z metalu.