.

.

7 sie 2015

Marlenka

Droga Mun. Wspominałaś kiedyś, iż masz w planach zawładnięcie światem. Nie będę pytać o szczegóły, gdyż zdradzanie ich byłoby głupie, a Ty przecież jesteś mądrą osobą. Czy znalazła byś dla mnie jakieś skromne zajęcie? Chciałabym dorzucić swoje trzy grosze do zagłady rasy, która dogadza sobie kosztem wszystkiego innego, mimo że ja sama do niej należę. Ale ja nie znoszę futra z norek. Co myślisz o zabijaniu zwierząt w takim celu?
Cieszy mnie, iż twój blog dalej jest zabawnym miejscem, oraz że tak ciekawie odpowiadasz na wszystkie pytania, nawet te głupie. Może i moje też takie jest, a w sumie to wstęp do niego, lecz jestem ciekawa Twojego zdania. Pozdrawiam, Marlenka.

   Od razu podziękuję za twoje słowa. Staram się, aby blog cieszył ludzi, ale trudno to zrobić, kiedy zmieniło się Lokiego w taką poważna postać.
    Co do zabijania zwierząt - nie ważne w jakim celu - nie mam zdania. Był to kiedyś jedyny sposób aby pozyskać jedzenie i ubranie (no dobrze, jeden z nielicznych sposobów), lecz teraz czasy się zmieniły. Oczywiście nie twierdzę, że popieram okrucieństwo wobec zwierząt bądź bezmyślne zabijanie (zwłaszcza, że teraz nie potrzeba zwierząt aby się ubrać), ale prócz kwestii moralnej pozostaje kwestia natury. Uważam, że to temat na dłuższą dyskusję i każde stanowisko (za bądź przeciw) ma swoje plusy i minusy. *chowa się w szafie aż ludzie z pochodniami i widłami odejdą od okien*
   Co do zawładnięcia nad światem - będę potrzebowała podzielić świat na trzy części: dla tych dobrych, dla tych co może nie są tak dobrzy, ale nie przeszkadzają i dla tych, którzy bez przerwy innym przeszkadzają. Ktoś musi pilnować, żeby nie doszło do konfliktów, także zapraszam. (tak bardzo plan)

1 komentarz:

  1. Jeśli coś, to zgłaszam się do pomocy przy pilnowaniu tych niedobrych! Oczywiście pod warunkiem że nie będzie Ci przeszkadzać trochę wrzasku z ich strony ;)

    OdpowiedzUsuń