Loki, gdybyś mógł wybrać dowolny posiłek, jaki chciałbyś zjeść przed śmiercią, to co by to było?
Ciasto z miodem i jabłkami - moja matka często je robiła, gdy byłem młodszy. Nie jest to bardzo wyrafinowane danie, ale przywraca wspomnienia. Wiem, że nie dane mi będzie ją spotkać w zaświatach, więc chciałbym ją chociaż pamiętać, jak w tamte dni, gdy zasiadaliśmy w ogrodzie, sami, wciąż z wypiekami na twarzy od ciepłego pieca i zapachem ciasta unoszącym się między nami.
Oczywiście jest to niemożliwe i powinienem przestać wygadywać brednie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz