.

.

5 lis 2014

Ziela


Droga Mun. Mam w głowie plan. Chcę założyć blog na wzór twojego. I to tak totalnie, ale poinformuję CAŁY ŚWIAT kto był, jest i raczej będzie moją inspiracją w tworzeniu tego. Poświęcę go geniuszowi - psychopacie... Przed państwem... Jim Moriarty! ("Sherlock" by BBC. Może oglądałaś?). Co do wczucia się w postać... Cóż, poćwiczyć trzeba, jestem dobrzej myśli. Problem polega na tym, że to postać o przeszłości i przyszłości bardzo niepewnej i tajemniczej. Ale co tam :). 
Więc moje pytania brzmią. 
Czy masz coś przeciwko? Czy gdybym miała jakieś pytania, wątpliwości to czy możesz pomóc? A może nasuwają ci się jakieś rady, od czego zacząć? Może chcesz mnie przestrzec? ~Ziela

   Po pierwsze, co chcę powiedzieć i chcę aby wszyscy to usłyszeli. NIE MAM PRAW AUTORSKICH DO PROWADZENIA TEGO TYPU BLOGÓW, A WIĘC ZAKŁADAJCIE JEŚLI CHCECIE. Nie obraziłabym się, nawet jeśli ktoś założył bloga o Lokim.
   W tym poście wspomniałam mniej więcej co jest ważne w prowadzeniu takiego bloga: {link}
   Pomóc mogę zawsze, chociaż sama nie jestem idealna.
   Pierwszą rzeczą, za którą powinnaś się zabrać to REGULAMIN. Wiem, że regulaminy mogą być nudne, nie tylko dla czytelników, i strasznie męczące, ale jest to podstawa, aby na blogu nie panował chaos, ani nie wystąpiły niedomówienia. Pamiętaj, aby regulamin był czytelny.
   Rzeczą przed którą chcę cię przestrzec, to niektórzy pytający.
    1) Nie wszczynaj dyskusji z idiotami. Nie ważne czy obrażają ciebie, czy bloga. Usuń wiadomość i zapomnij o niej. Nikt nie ma prawa cię atakować. Ty również nie masz prawa atakować go w zamian. Pamiętaj o kulturze.
    2) Pamiętaj, że niektórzy czytelnicy wchodzą na takie blogi, bo potrzebują wsparcia. Zwłaszcza trzeba pamiętać o tym kiedy grasz taką postacią jak Moriarty. Normalnie powiedziałby, że to nie są jego problemy i go to nie obchodzi. To ostatnia rzecz, którą ktoś z problemami chciałby usłyszeć. Dlatego warto aby Muse, a może i Mun (nie, Mun to nie jest mój pseudonim. Mun oznacza opiekuna Muse, czyli postaci), nawet jeśli nie potrafią pomóc, to niech okażą współczucie.
     3) Nie przejmuj się jeśli czegoś nie wiesz. Zawsze jest czas na zrobienie researchu. A jeśli nie potrafisz znaleźć informacji - stwórz swój własny headcanon. Masz do tego prawo, to twoja postać. Pamiętaj tylko, by nie odbiegać zbytnio od kanonu.
   Ostatnia rzecz - jeśli posiadasz bloga przez dłuższy okres czasu, to czasami czytelnicy będą zadawać ci te same pytania. Warto wtedy stworzyć FAQ (Często Zadawane Pytania) i odsyłać na tę podstronę czytelników, zamiast po raz setny pisać to samo.

   Jeśli masz jakieś pytania, to nie obawiaj się pytać albo w komentarzach, albo przez maila, który znajduje się na moim drugim blogu.
   Życzę powodzenia!


1 komentarz: