.

.

4 maj 2014

Anubissus


Sigyn: Jesteś jakaś smutna...jak chcesz to ci kupie lizaka :3
Mun: Umiesz wymyślać kawały? Jeśli tak, to wymyśl proszę jakiś o Lokim, tak po prostu, żeby mu dopiec ;D
Loki: Słuchaj, wiem, że twój świetny (ani trochę niedopracowany) plan podbicia Midgardu zakończył się tym, że wytarto tobą podłogę, ale mógłbyś chociaż na chwilę przestać użalać się nad sobą (nikt mnie nie kocha, jestem adoptowany, muszę urywać swoją prawdziwą naturę bla bla bla) i zajął się Mun i Sigyn. Wiem, że to (tak bardzo) nie w twoim stylu, ale pogadaj z nimi, nie wiem, zaproś gdzieś. One próbują być dla ciebie miłe, a ty cały czas gadasz tylko o tych dwóch idiotach Odynie i Thorze i jakby się tu ich pozbyć. Nie zrozum mnie źle, nie mam nic przeciwko zabijania ich (i kilku innych) ale odpuść czasem i może znajdź sobie jakieś hobby. Jak popatrzysz na plany dominacji świata z trochę innej strony to w końcu ci się uda. Spróbuj pominąć swój kompleks niedowartościowanego pięciolatka i zapytaj dziewczyn o rade, może będą miały do powiedzenia coś więcej niż: Mam armie, jestem koksem i na pewno pokonam Avengers'ów i w ogóle jestem zajebiście przystojny i mądry! (oczywiście nie mówię, że nie :D )... i nie odpowiadaj na to w stylu: Ja tak w cale nie mówię! *ucieka z płaczem*. 
~Anubissus 
P.s Jak chcesz się mścić to na mnie, a nie na Rox 'u'

   Sigyn: Po prostu tęsknię za Theorickiem.


   Mun: Jak Loki spina włosy? W kucyka. (takie śmieszne)

   Loki: Mam inne rzeczy do roboty niż niańczenie Mun, z którą nie mam wspólnych tematów, oraz latanie za Sigyn, która nie chce mnie znać. A te rzeczy nazywają się "obowiązkami". 
  Gdybym spytał je o radę w sprawie przejęcia władzy nad światem, to Sigyn by mnie wydała, a Mun marudziła, że "nie ma umiejętności ani pieniędzy na takie rzeczy". 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz