.

.

1 maj 2014

Monti Kot


Sigyn: Zapomnijmy na chwilkę o twoim lubym. Moje pytanie jest następujące... Wybrałaś już jakąś suknie ślubną? A może to będzie bardziej zbroja? Jane ci doradza? Oczywiście będzie zaproszona. Masz już wybrane druhny?
Loki: Czy jak byłeś dzieckiem i przyśnił ci się zły sen, lub coś cie wystraszyło to biegłeś do Thor'a? A może była taka odwrotna sytuacja i to twój brat przychodził do ciebie?
Mun: Zaciekawił mnie twój blog. Jest naprawdę niesamowity. Śledzę go od nie dawna jednak, przełamałam się by coś napisać:) I coś czuje, że to nie będzie mój ostatni raz... Moje pytanie do ciebie brzmi... Wiesz zazwyczaj, gdy Loki kręci lub kłamie? To bóg kłamstw i przekrętów, więc musi być naprawdę dobry w te klocki. Jednak znasz go jakiś czas i mogłaś go już jakoś... brak mi słowa... o przejrzeć

    Sigyn: Jeszcze nie, ale moja matka często wysyła mi różne projekty sukni i naciska, że czas już jakąś wybrać. Metalowe zdobienia są przepiękne, ale czuję się w nich niewygodnie, jednak zdaję sobie sprawę, że powinnam być odświętnie ubrana, więc nie wiem, czy matka zgodzi się bym założyła coś lekkiego. 


   Jane jest zaproszona, a druhny wybrane.

   Loki: W życiu nie odważyłbym się iść do Thora. Żeby potem usłyszeć, że jestem tchórzem? Nie. Wolałem iść do matki.


   Mun: Dziękuję!


   Nie potrafię wyczuć kiedy kłamie. W sumie to mi już nie zależy. Czasami jak się mu zada za dużo pytań, to zaczyna coś kręcić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz