Mun: Mogłabyś mi streścić fabułę serii gier Silent Hill? Bo mimo iż nie przepadam za horrorami, to od dłuższego czasu zastanawiam się, czy nie zagrać (albo chociaż obejrzeć jak ktoś gra, szczególnie po obejrzeniu nagrania z przejścia teasera do najnowszej części). Która część jest twoja ulubiona, oglądałaś film? I ze streszczeniem fabuły bardziej mi chodzi o wytłumaczenie dlaczego zawsze to samo miasto, dlaczego jest nawiedzone może, na jakiej zasadzie "więzi" ono w pewnym sensie ludzi itd.
Oj, popełniłaś właśnie wielki błąd zadając mi to pytanie, bo Silent Hill to jedna z moich ulubionych rzeczy, która istnieje na świecie i nie potrafię się zamknąć, jak ktoś porusza ten temat.
Trudno streścić fabułę gry (zwłaszcza bez spoilerów), ponieważ jest bardzo poplątana, a prawie każda część opowiada o czymś innym.
Może zacznę od głównego wątku, a jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, to możesz śmiało pytać w komentarzach (albo jeśli nie masz nic przeciwko spoilerom). W mieście istnieje grupa ludzi (nazywają się Zakonem, chociaż on też jest podzielony na 3 grupy, jeśli dobrze pamiętam), która wierzy w boga - Świętą Matkę stworzoną kiedyś przez ludzi, teraz jednak uśpioną. I w zakonie są ludzie, którzy chcą ją obudzić. Niektórzy protagoniści muszą zapobiec temu rytuałowi - czasami nieświadomie, czasami by przeżyć lub uratować kogoś innego itp.
Miasto więzi ludzi z różnych powodów. Trzy główne: aby protagonista odpowiedział za swoje grzechy i/lub "pokonał swoje demony"; bo chciał się tam pojawić by kogoś uratować, zatrzymać bądź został tam zwabiony; bo takie jest jego "przeznaczenie". Dlaczego akurat to miasto? SH4 daje nam przykład, że nie tylko to konkretne miasto więzi ludzi - robi to Bóg, który przez większość czasu jest obecny w Silent Hill, ale może być obecny również w każdym innym miejscu.
Także miasto nie tyle jest nawiedzone, co działa tam Zakon czczący Boga, który wybrał Silent Hill na "miejsce zamieszkania".
Filmy są dość podobne. Pierwszy różni się tym, że głównym bohaterem jest matka (co, szczerze mówiąc, bardziej mi się spodobało), a nie ojciec tak jak w grze. Do tego Zakon nie czci Boga, ale jest jego przeciwnikiem. Druga część bardziej trzyma się fabuły SH3, ale i tak są duże zmiany - Vincent nie jest księdzem, lecz Jonem Snowem, który zakochuje się w Heather, Claudia jest od niego dużo starsza, a powinni być równolatkami, Ned Stark się znowu pojawia (a powinno go nie być. Dlaczego? Spoiler). Zdania są podzielone jeśli chodzi o filmy - mi się bardzo podobały, może dlatego, iż nigdy nie oglądałam ich jako ekranizacji, ale coś zupełnie odrębnego, bo wiedziałam, że ekranizacje gier nigdy nie są takie same jak gry.
Moim ulubionym Silent Hillem jest każda gra, czy film, ale najbardziej przypadła mi do gustu czwarta część tej serii - The Room. Ze względu na genialną fabułę i postacie oraz to, że pierwszy raz Otherworld (drugi, boski świat) jest manifestacją nie protagonisty lecz antagonisty. Poza tym, zakochałam się w postaci Eileen Galvin, która jest jedną z nielicznych osób w tej serii, która nie ma dosłownie nic złego na sumieniu oraz przekłada cudze życie lub samopoczucie ponad swoje i po prostu nie zasługuje na to, co się jej przydarzyło (również mam tendencję to shipowania jej z antagonistą, ale to przyszło dużo później).
Na koniec polecę ci kanał na YT, gdzie możesz obejrzeć większość walkthrough z Silent Hill. Kanał nazywa się DansGaming, anglojęzyczny - prowadzący jest bardzo przyjemnym gościem i zna się na serii, a ostatnio wrzucił wideo z SH P.T.