Mun, skąd bierzesz inspiracje?
A to zależy na co. Bo robię różne rzeczy.
Jeśli chodzi o bloga, to radzę sobie sama. W przypadku opowiadań to inspirację biorę ze wszystkiego - czasami z filmów albo z gier ( np. pomysł na wiersze jako zagadki do rozwiązania w Alice wzięłam z Silent Hilla), jak słucham muzyki filmowej to potrafię wyobrazić sobie jakąś scenę. W przypadku rysowania najczęściej pomagam sobie obrazami i rzeźbami, bo nie znam się na anatomii, używam również zdjęć. Ale inspiracje tak w ogóle to biorę ze wszystkiego co mnie otacza.
Widzę, że działamy na tym samym. Ja, jak zaczynam rysować, działam chwilą.
OdpowiedzUsuńZ rysowaniem też jest tak, że chciałabym coś narysować, otwieram photoshopa i koniec. Musi mi się albo bardzo nudzić, albo muszę mieć wielkie chęci.
Usuń