Tak, wciąż odpowiadamy z Lokim na pytania. Z góry przepraszam, że to tak długo trwa, ale to przez rzeczy niezależne ode mnie.
Chciałam wam tylko przekazać niewielką, ale bardzo ważną rzecz...
..., i że wszystkich was kocham i gdybym mogła upiekłabym wam babeczki z nadzieniem tęczy i osobiście bym je wam przywiozła na złotym zaprzęgu ciągniętym przez kolorowe jednorożce z Lokim rozsypującym confetti oraz piosenką Whitney Houston I will always love you, bo jesteście tak wspaniali i wyjątkowi.
Przepraszam za te sentymenty, ale po prostu poczułam, że powinniście wiedzieć.
Dopiero co żem niedawno znalazła się na tym blogu, ale już go pokochałam, i tak Mun, kochamy Cię, i Lokiego też. I organizuj te tęczowe babki, bo jestem głodna XDXD c':
OdpowiedzUsuńBABKI?! *chwyta widelec i nóż* Dawaj je tu!
OdpowiedzUsuńTrochę opacznie zrozumiałam twą wypowiedź, gdyż wyobraziłam sobie Lokiego w spódniczce hula i kokosowym staniku, rzucającego konfetti i śpiewającego "I will always love you" i what does the fox says jednocześnie, wywijającego jakby kręcił hula hop. xD
Mózgu, czemuuuu?
My (ja, haha) też was (głównie Lokiego, ale ciebie Mun też, i ciebie Sigyn… cholera, dobrze to piszę?) kochamy. ;)